Ratują kościół w Pelhřimovach
Już od dziesięciu lat pojawiają się każdego lata ochotnicy, którzy starają się uratować od zapomnienia i przede wszystkim od zniszczenia, XIII-wieczny kościół św. Jerzego w opuszczonej wiosce Pelhřimovy. Wieś położona była na obecnej granicy polsko-czeskiej i niestety właśnie to niewygodne dla komunistycznych władz położenie stało się powodem jej końca. Po polskiej stronie wciąż istnieje miejscowość Pielgrzymów, po czeskiej oprócz ruin kościoła, zachowało się niewiele więcej.
W tym roku przy kościele pracuje w sumie około 15 osób. Dla osób, które bywają na ziemi osobłoskiej częściej, zmiany w ostatnich latach są widoczne i serce rośnie, gdy zobaczyć można, jak ratowany jest średniowieczny zabytek. Ochotnikom z organizacji Hnutí Duha Jeseníky, która otrzymała kościół od władz kościelnych, udało się pozyskać w tym roku pieniądze na drzwi do świątyni, stąd prace skupiają się obecnie na części wejściowej.