Landek Park - górnictwo, przyroda i szczupła Wenus
Czwarty dzień grudnia każdemu dziecku kojarzył się kiedyś ze świętem górników, z Barbórką, ze szkolnymi akademiami na cześć panów w pięknych czarnych mundurach i czapkach z kolorowymi piórami. Węgiel był jednym z najważniejszych surowców, o górnikach się pamiętało, a kopalnie działały… Dziś duża ich część jest zamknięta, chociaż niektóre wciąż mają szczęście tętnić życiem. Wśród polskich turystów szeroko znane są kopalnie, które można zwiedzać w Nowej Rudzie, Wałbrzychu, czy Złotym Stoku, ale nie każdy wie, że podobne atrakcje znajdują się także u naszych południowych sąsiadów. Dzisiaj zabieramy Was do oddalonej zaledwie o kilka kilometrów od polskiej granicy Ostrawy, a dokładniej do Landek Parku.
Landek Park
Historia tego miejsca, położonego u stóp wzgórza Landek (267 m), zaczyna się ponad 20 000 lat temu. Z tego okresu znaleziono tutaj ślady używania ognia, który pochodził ze spalania węgla. Wydaje się to nieprawdopodobnie dawno temu, ale gdy uświadomić sobie, że kilka lat temu naukowcy odkryli w jednej z jaskiń w RPA podobne ślady datowane na ponad milion lat wstecz, to ostrawskie znalezisko można rozpatrywać już tylko w kategorii jednego z najstarszych w Europie Środkowej. Niemniej jednak jest to miejsce wyjątkowe.
Nasi przodkowie nie pozyskiwali węgla w kopalniach głębinowych, bo znajdowali go na powierzchni ziemi, ale ciekawym wydaje się być pytanie, jak odkryli jego właściwości? W Landek Parku można się dowiedzieć, że to może dzięki piorunowi, który przypadkiem uderzył w węgiel, albo po pożarze łąki, czy lasu, gdy po wygaśnięciu ognia na ziemi żarzyły się wciąż gorące kamienie? Oczywiście nie wiemy tego z pewnością, ale wiemy że bez wątpienia był to przełomowy moment w naszych dziejach.
Wiele wieków po pierwszych odkryciach, w okolicach Ostrawy powstały pierwsze kopalnie, które pozyskiwały węgiel z pokładów znajdujących się głęboko pod ziemią. Górnicze chodniki sięgały tutaj nawet na głębokość 1400 metrów, a wydobywany węgiel był jednym z najlepszych na świecie. To tzw. Antracyt, który charakteryzuje się największą zawartością węgla, a więc jednocześnie największą kalorycznością i dający najwięcej energii. Takiego węgla nie powstydziłaby się żadna kopalnia, ale niestety pokłady już dawno się wyczerpały, a wydobycie tego co jeszcze pozostało okazało się nieopłacalne. Kopalnie zamknięto…
Fragment chodnika górniczego
Na szczęście kopalnia położona u stóp Landka należy do tych nielicznych, które wciąż przyjmują gości i prezentują historię górnictwa. Dzisiaj to Landek Park, w którym, po zjechaniu górniczą windą, zwiedzimy fragment podziemnej części kopalni, obejrzymy wystawy poświęcone ratownictwu górniczemu oraz podziemnej komunikacji, w której często wykorzystywano zwierzęta pociągowe, czy wreszcie maszyny i urządzenia górnicze rozmieszczone na wolnym powietrzu. Landek Park jest przygotowany na przyjazd polskich turystów, bo możemy tu liczyć na mówiącą po polsku obsługę, co czyni to miejsce jeszcze bardziej atrakcyjnym. A gdy już zgłodniejemy, możemy zajrzeć do restauracji, w której spróbujemy tradycyjnej kuchni górniczej.
Zwiedzanie podziemnej części kopalni zaczyna się zjazdem prawdziwą górniczą windą. Umieszczony w niej licznik pokazuje ponad 600 metrów zjazdu, a pod nogami mamy przeszkloną podłogę, pod którą możemy obserwować widok uciekających metrów, pędzącej w dół kopalnianego szybu windy. Podróż nie trwa jednak długo i już po chwili wysiadamy z metalowej klatki, by rozpocząć wędrówkę przez historię kopalni, od końca XVIII wieku po współczesność. Przystosowane dla turystów chodniki są wysokie i wygodne, ale w wielu miejscach możemy zobaczyć, jak wyglądała naprawdę ciężka praca górników, w jakim hałasie musieli pracować (niektóre urządzenia działają i przewodnicy wprawiają je w ruch), czy w jak niewygodnej pozycji (chodniki miały czasami zaledwie kilkadziesiąt centymetrów wysokości). Długość udostępnionych chodników to 250 m, ale nagromadzenie ciekawych elementów jest tak duże, że trudno się tutaj nudzić, tym bardziej, że opowieści przewodników pełne są zaskakujących faktów dotyczących kopalni.
Odmienny charakter ma ekspozycja przedstawiająca ratownictwo górnicze, gdzie oprócz typowej ekspozycji można także na własnej skórze przekonać się, jakie warunki mogą panować w kopalni i jak trudno w nich funkcjonować. Wiele eksponatów ma ponad 100 lat, a najstarsze pochodzą z końca XIX wieku. Uzupełnieniem wystawy opowiadającej o pracy ratowników jest otwarta w ubiegłym roku ekspozycja, która zaznajamia z podziemnymi sposobami transportu urobku. Dzisiaj to najczęściej maszyny, dawniej jednak używano m.in. zwierząt, najczęściej koni. Na wielkim obszarze, jaki zajmuje Landek Park (10 ha, to największy obszar muzealny w Republice Czeskiej) ustawiono szereg maszyn i urządzeń wykorzystywanych w górnictwie, od wielkich kombajnów dołowych, po wyciągarki i składy pociągów wykorzystywanych nie tylko pod ziemią, ale również i na powierzchni. Duże zainteresowanie odwiedzających, zwłaszcza dzieci, wzbudza też rekonstrukcja osady łowców mamutów.
Landek Park, Harenda U Barborky: nadziewany królik z knedlikami
Na koniec wizyty w Landek Parku, po zwiedzeniu wszystkich atrakcji, warto zajść do dawnej kantyny górniczej, w której dzisiaj mieści się restauracja Harenda U Barborky. W menu znajdziemy przede wszystkim typowe dla czeskiej kuchni dania, które na co dzień jadali ostrawscy górnicy, ale także potrawy przygotowywane od święta, jak pieczona kaczka, indyk, czy gęś. Imponująco wyglądają również (i co najważniejsze smakują) przygotowywane przez szefa kuchni żeberka i golonka. To co na talerzu koniecznie trzeba popić lokalnym piwem ostravar, warzonym w Ostravie.
Landek Park wziął swą nazwę od wzniesienia Landek, które choć niewysokie, to jest świetnym punktem widokowym na Ostrawę, jej okolice oraz Beskidy. Umożliwia to drewniana wieża widokowa na szczycie, do której można dojść ścieżką dydaktyczną. Oprócz tego Landek znany jest z jeszcze jednego powodu, a mianowicie z odkrycia w 1953 roku Landeckiej Wenus, pochodzącej sprzed 23 000 lat figurki kobiety, która tym różni się od podobnych znalezisk, że jest szczupła i ma niewielki biust. Wenus jest wyjątkowa, jak sam Landek (i Landek Park), polecamy więc uwadze i zapraszamy!