Piłkarz z Ząbkowic w Liverpoolu?

  • Piotr Zieliński

    Piotr Zieliński

     Nazwisko Piotr Zieliński staje się coraz bardziej znane w najlepszych ligach piłkarskich Europy, a wychowanek Orła Ząbkowice Śląskie być może zasili tego lata skład drużyny Liverpool FC. Rozpoczynając karierę juniorską w ząbkowickim Orle, młody Zieliński z pewnością nie przypuszczał, że po kilku latach będzie wyróżniającym się piłkarzem we włoskiej Serie A, o którym będzie się też mówić w kontekście potencjalnego transferu do Liverpoolu. A jednak, obecnie niespełna 22-letni pomocnik stale rozwija swoje umiejętności, rozgrywając obecnie swój drugi sezon w ramach wypożyczenia do Empoli FC.

     Zieliński opuścił Polskę w 2011 roku, grając wówczas w Orle oraz Zagłębiu Lubin. Stamtąd za namową włoskich skautów powędrował do Udinese, a obecnie walczy z Empoli o zakończenie sezonu w czołowej dziesiątce włoskiej ekstraklasy. Zawodnik trafił ostatnio na czołówki ze względu na doniesienia o zainteresowaniu jego usługami ze strony Liverpoolu i trenera Jürgena Kloppa.

     W rozmowie dla Sportowych Faktów Zieliński przyznał, że między klubami doszło do rozmów, ale sam nie miał okazji porozmawiać na temat ewentualnej współpracy z trenerem Reds. "Dużo prawdy jest w zainteresowaniu trenera Jürgena Kloppa moją osobą. Kontakt pomiędzy klubami był, nie neguję tego, ale osobiście z trenerem Kloppem nie rozmawiałem", stwierdził.

     Zieliński w tym sezonie robi w szeregach Empoli znakomite wrażenie, wyrastając na jedną z głównych postaci w zespole Marco Giampaolo: https://youtu.be/6qrvgvqxIJg.

     W rozgrywanym 10 kwietnia meczu 32. kolejki między Empoli a Fiorentiną, Zieliński ustalił wynik w ostatnich minutach spotkania, a w pierwszej połowie asystował także przy golu kolegi Manuela Pucciarelliego. Za swój występ Polak został nominowany do najlepszej jedenastki całej kolejki. Obecnie Zieliński ma na koncie 4 gole i 5 asyst, co już w tej chwili sprawia, że sezon 2015/16 jest jego najlepszym w całej karierze.

     Pochodzący z Ząbkowic zawodnik nie krył radości z wygranej, przypominając, że zespół Empoli nie wygrał żadnego z wcześniejszych 12 spotkań w lidze. Niestety, w 33. kolejce Azzurri polegli w starciu z Lazio, chociaż nadal mogą zakończyć sezon w czołowej dziesiątce Serie A, tracąc do niego tylko trzy oczka: http://extra.bet365.com/news/pl/Football/Serie-A

     Bez względu na końcowy efekt tych starań, można być pewnym, że Zieliński będzie często wymienianym nazwiskiem na rynku transferowym. Jeśli na stole pojawi się odpowiednia kwota, to Udinese ciężko byłoby odmówić. Klub jest w komfortowej sytuacji, bowiem już w czerwcu ruszą piłkarskie Mistrzostwa Europy, a Zieliński niemal na pewno znajdzie się w kadrze biało-czerwonych: http://www.pilkanozna.pl/index.php/Wydarzenia/Mistrzostwa-Europy/

     Mistrzostwa jak zawsze będą okazją dla piłkarzy do zaprezentowania swoich umiejętności. Jeśli Zieliński błyśnie, to na pewno pojawią się zainteresowani gotowi wyłożyć za usługi Polaka spore pieniądze. W razie braku chętnych lub zadowalających ofert, Udinese wcale nie musi się rozstawać z Zielińskim. Piłkarz związany jest z klubem umową do czerwca 2017 roku, którą możnaby ewentualnie przedłużyć.

     Póki co, Zieliński zapewnia, że nie poświęca zbyt wiele uwagi domysłom transferowym, koncentrując się jedynie na grze dla Empoli oraz reprezentacji Polski. "W tej chwili skupiam się tylko rozgrywkach w lidze. Nadal mamy do rozegrania kilka meczów, a potem czekają mnie Mistrzostwa Europy. Klub i reprezentacja Polski są dla mnie w tej chwili priorytetem", poinformował.

     Empoli pozostało jeszcze do rozegrania pięć spotkań w lidze. W kolejce są mecze z Hellas Werona, Carpi, Bolonią, Interem oraz Torino. Po zakończeniu zmagań w lidze, wszystko wskazuje na to, że piłkarz przystąpi do przygotowań do debiutu na wielkiej scenie w piłkarskich mistrzostwach kontynentu we Francji.

CMS by Quick.Cms| Projekt: StudioStrona.pl