Znamy program 16. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty
Już za dwa tygodnie, 21 lipca 2016 r., rozpoczyna się we Wrocławiu szesnasta edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty. Jak co roku, będzie to prawdziwa uczta dla miłośników dobrego kina. W tym roku festiwalowej publiczności przedstawionych zostanie blisko 400 filmów, w tym 221 pełnometrażowych. 94 filmy to polskie premiery, nigdy wcześniej nie wyświetlane na naszych ekranach. Festiwalowe wydarzenia będą odbywały się w Kinie Nowe Horyzonty, Narodowym Forum Muzyki, a także plenerowo na wrocławskim rynku (bezpłatne pokazy filmów, codziennie o 22:00).
Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty ma ugruntowaną wśród miłośników kina pozycję. Nie trzeba go reklamować, a dla tych którzy nie czują się przekonani wystarczy wspomnieć, że kilkadziesiąt z zaplanowanych do projekcji filmów pokazywanych było wcześniej podczas festiwalu w Cannes. Obejrzymy oczywiście także zdobywcę tegorocznej Złotej Palmy, film Kena Loacha „Ja, Daniel Blake”.
Niezwykle ciekawie zapowiadają się spotkania z reżyserami w ramach cyklu Mistrzowie Kina Europejskiego. Do Wrocławia przyjadą: Agnieszka Holland, Nanni Moretti, Carlos Saura, Claire Denis, Cristan Mungiu, Ulrike Ottinger, Jessica Hausner, Andriej Konczałowski, czy Petr Zelenka. Każda z tych osób pokaże na festiwalu przynajmniej po dwa swoje filmy. Organizatorzy MFF poprosili również, by każdy z reżyserów wybrał jeden europejski film, który miał na nich wpływ, był dla nich inspiracją. W ten sposób powstała niezwykła lista ważnych w kinematografii filmów, wśród których zobaczymy takie perełki jak „Złodzieje rowerów” Vittorio de Sicy, „Wstyd” Steva McQueena, „Dyskretny urok burżuazji” Luisa Buñuela, „Pianistę” Romana Polańskiego, czy „Wakacje z Moniką” Ingmara Bergmana.
Nie sposób napisać o wszystkich wydarzeniach związanych z tegorocznym MFF. Pokazy filmów, spotkania, wystawy, scena muzyczna w Arsenale – każdego dnia znajdziemy ciekawą ofertę, którą nie sposób w pełni skonsumować, bo fizycznie po prostu się nie da. Któż bowiem byłby w stanie obejrzeć wszystkie filmy, wziąć udział we wszystkich wydarzeniach, mieć tak dobrą kondycję, fizyczną i psychiczną? A te trzeba mieć naprawdę na poziomie, bo jak inaczej obejrzeć film Ulrike Ottingera „Cień Chamissa”, który trwa 709 minut (prawie 12 godzin!), czy nieco krótszy obraz Lava Diaza „Kołysanka do bolesnej tajemnicy” (485’, nieco ponad 8 godzin)?
Na zakończenie warto wspomnieć o wyjątkowych pokazach, jakie będą miały miejsce w Narodowym Forum Muzyki. Wydarzeniem specjalnym 16. edycji T-Mobile Nowe Horyzonty będą premierowe pokazy filmowo-operowego widowiska „River of Fundament”, najnowszego, przygotowywanego przez kilka lat dzieła Matthew Barneya. Nie było łatwo sprowadzić je do Wroclawia, bo artysta każdy pokaz obwarowuje szczegółowymi warunkami i osobiście zatwierdza miejsce pokazu. „River of Fundament” zobaczymy 29 i 30 lipca 2016 r. Kolejnym wydarzeniem w NFM będzie polska prapremiera opery „Zagubiona autostrada”, opartej na filmie Davida Lyncha (21 lipca). Warto!
Waldemar Brygier – NaszeSudety.pl
Fot. materiały prasowe MFF
Zobacz także:
strona www Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty