Mapy, przewodniki
Wyszukiwarka
Kalendarz imprez
Subskrypcja

Nowe wydawnictwa
  • 2023-11-09 09:43

    Imponujący łańcuch zamków obronnych w Sudetach to część dziedzictwa Piastów, pierwszej historycznej polskiej dynastii. Z czasem Dolny Śląsk zaczął przynależeć do Królestwa Czech, które było częścią Rzeszy Niemieckiej, ale Piastowie śląscy książętami Rzeszy nigdy nie byli, w odróżnieniu np. do Podiebradów oleśnickich. Piastowie kierowali się własnościowym prawem polskim, podkreślali, że są na Śląsku „od zawsze" i otrzymali przywileje od polskiego władcy, co musiał uznać nawet cesarz

  • 2023-11-08 16:23

    Górskie wędrówki to wspaniała przygoda i mnóstwo pozytywnych doświadczeń i wspomnień – z tym stwierdzeniem zgodzi się zapewne każdy miłośnik gór. Ci z nich, którzy zostali rodzicami mogą zadawać sobie pytanie: Jak zarazić dzieci swoją pasją i miłością do wędrowania po górskich szczytach? Jak zachęcić je do odkrywania nowych miejsc i nakierować ich wrodzoną ciekawość świata na górskie szlaki? I jak nie zrazić ich do takiego rodzaju turystyki, który przecież często wiąże się z dużym wysiłkiem?

  • 2023-10-22 12:08

    Tragiczne historie, które na przestrzeni wieków miały miejsce w Karkonoszach przedstawili autorzy książki „Zabójcze Karkonosze”. W pierwszej części Szymon Wrzesiński – historyk i publicysta w rzetelny sposób przedstawia dzieje katastrof naturalnych, które nawiedzały Karkonosze. Przeczytamy o niszczycielskich powodziach, lawinach czy tragicznych w skutkach gwałtownych burzach i zapoznamy się z przypadkami ich ofiar. Autor wzbogaca historie licznymi relacjami świadków i zapisami z kronik

  • 2023-09-11 20:54

    Przygotowany przez nas album powstał z czystej pasji, z rodzinnych rozmów o przeszłości i z szacunku dla dokonań minionych pokoleń piławian. Pocztówki prezentowane w tej publikacji pochodzą w większości z prywatnej kolekcji Lecha Przerwy. Siegnęliśmy ponadto do zbiorów przedwojennych fotografii przechowywanych w Haus Schlesien w Koenigswinter. Najstarsze wykonano pod koniec XIX wieku, najmłodsze w 1943 r., przedstawiają zatem Piławę Górną zamieszkaną przez niemiecką zasadniczo ludność w czasie niemieckich rządów

  • 2023-09-06 20:12

    Zapraszam na fascynującą podróż przez gminę Bolków, gdzie odkryjesz majestatyczne warownie, pełne legend o bohaterach, rycerzach i damach dworu. Poznasz historię budowy i przemian, jakie nasze zamki i pałace przeszły na przestrzeni wieków. Odkryjemy dla Ciebie unikalne detale architektoniczne, które skrywają w sobie nie tylko piękno, ale także opowieści o burzliwej przeszłości. Ten przewodnik po zamkach i pałacach pomoże Ci zgłębić historię tych miejsc i odkryć je na nowo...

Które z n/w pasm jest Twoim ulubionym?
Sonda
Wizyt:
Dzisiaj: 370Wszystkich: 13557167

Którym szlakiem na Borową?

2018-07-11 21:27

     Sapałem jak lokomotywa. Borowa ma wysokość 853 m, a nachylenie zbocza, którym wiódł szlak, było takie, jak w najwyższych partiach Tatr. Podłoże jest tam ziemne, dosyć luźne, więc dobrze trzeba było wybierać miejsca do stawiania nóg. Co chwilę ze znajomą odpoczywaliśmy. Jednak zgodnie uznaliśmy, że pomimo tak trudnego szlaku, warto było wejść na szczyt. W bezpośrednim sąsiedztwie Borowej nie ma góry dorównującej jej wysokością, więc widok w każdym kierunku jest piękny i daleki. 

     Już podczas wchodzenia czarnym szlakiem pojawia się – coraz szersza z każdym metrem, panorama Wałbrzycha. Z wieży widoczne są: Góry Wałbrzyskie, w których znajduje się też Borowa i charakterystyczne dla tego pasma gór, widoczne z wielu miejsc Sudetów i jego pogórza – Chełmiec i Trójgarb, Karkonosze, Góry Suche, Masyw Ślęży, Góry Sowie. 

     Wieża widokowa na Borowej została wybudowana pod koniec ubiegłego roku z funduszy Gminy Jedlina-Zdrój, Gminy Wałbrzych i Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu. Interesujący jest jej opis techniczny: "Wieża widokowa to konstrukcja stalowa, skręcana, tworząca kształt hiperboloidy jednopowłokowej o przekroju szesnastokąta". Używając bardziej przystępnego słownictwa, prezentuje się bardzo dobrze i wyróżnia się swoją nieszablonową konstrukcją.

     Na Borową najprościej jest dotrzeć jadąc z Wałbrzycha w kierunku Jedliny-Zdroju drogą nr 381. W Kamieńsku należy skręcić w prawo do Pokrzywianki i zaparkować na końcu drogi. Stąd już blisko do Przełęczy Koziej, na której znajduje się węzeł szlaków. Na Borową z tego miejsca prowadzą dwa szlaki: czarny i czerwony. Ten pierwszy na mapach, które mam, jeszcze nie jest zaznaczony, ale w terenie jest. 

     Znajoma wcześniej mówiła mi, że wejście czarnym jest bardzo strome. Stwierdziłem jednak, że niejednokrotnie chodziłem stromymi szlakami - przecież to są góry, zawsze może zdarzyć się odcinek o dużym nachyleniu. Ponadto zakładałem, że wejdę z jednej strony czarnym, a dla urozmaicenia, aby nie wracać tą sama trasą, zejdę czerwonym z drugiej strony. Te założenia w tym przypadku okazały się nie trafne. Ostre podejście jest długie – to nie byle jaki fragment o dużym nachyleniu, a co prawda las, przez który biegnie szlak jest fajny, to po drodze nie ma nic nadzwyczajnego i pod względem poznawczym trasę tę moim zdaniem można sobie odpuścić.

     Szlak czerwony okrąża Borową i prowadzi na jej szczyt z drugiej strony góry. Jest zdecydowanie bardziej komfortowy. Przez połowę trasy biegnie dobrą, utwardzoną, leśną drogą, a potem ścieżką. Co prawda krótki jej odcinek ma też duże nachylenie, ale i tak idzie się lepiej niż czarnym. Wejście czerwonym to dwa razy dłuższa droga. Jednak jeśli chodzi o czas, to chyba jest taki sam, ponieważ czarnym idzie się bardzo powoli i często trzeba odpoczywać. Wchodząc czerwonym można pokusić się o zejście czarnym. To dobra opcja do rozważenia dla osób, którym lepiej się schodzi niż wchodzi. Jednak nie uczyniłbym tego, gdyby było mokro, bezpośrednio po opadach, bo wtedy chyba się tam nie schodzi, a zjeżdża.

Tomek Nawrot
 

Galeria

  • Dodaj link do:
  • facebook.com
 

Komentarze

  • turystka2018-07-17 21:55

    w ostatnią niedzielę wyszliśmy z Kamionki k. Rybnicy - nowym czarnym szlakiem przez Ptasie Rozdroże. To najkrótsza chyba droga na Borową z pięknymi widokami na G. Suche, tablicą informacyjną... Później schodziliśmy czerwonym a następnie niebieskim w kierunku Jałowca Wlk. 750 m n.p.m. z uroczą platformą widokową skąd piękna panorama przede wszystkim Jedliny. Niestety, zejście niebieskim do doliny Rybnicy jest krótko mówiąc karkołomne. Tego odcinka absolutnie nie polecam a nawet apeluję o modyfikację szlaku.

  • Natt2019-02-16 15:35

    Dzis wybralismy sie szlakiem czarwonym-bardzo przyjemny końcowka czylo wejscie na sam szczyt bardzo wymagajaca. Widoki nie do opisania:) piekny widok na ośnieżoną Śnieżke oraz bliższe wzgórza. Nawet bylo widac Sky Tower:). Pokusiliśmy sie o zejście czarnym szlakiem.... Dramat,dodam ze o tej porze roku zalega tam jesscze roztapiający się śnieg.
    Wiec Pośladki obite równo:p

  • Paweł Rogoziński2019-07-31 11:03

    Na Szeliniec Wielki też podejście nie lada 350 schodów tylko tyle łatwiej1

  • Ula2020-07-09 18:20

    Jak długo wchodzi się czerwonym szlakiem?

  • Alos 2021-07-23 18:18

    Polecam wejście od strony Jałowca. Wchodzilam od miejsca, gdzie zaczyna się szlak czerwony i doszłam do wieży widokowej. Schodziłam kawałeczek czerwonym, zeszłam na czarny, a z czarnego na niebieski i tym niebieskim łagodnie dotarłam do miejsca, z którego wyruszyłam.

Komentarz
Facebook