Magia metamorfozy w pokoju podróżniczki
Po premierze filmu „Ostatnia rodzina”, opowiadającego o ostatnich latach życia rodziny Beksińskich, wiedza o Zdzisławie, znanym malarzu, fotografie, rzeźbiarzu i rysowniku oraz o Tomaszu, dziennikarzu i tłumaczu języka angielskiego, wzrosła wśród nas niepomiernie. Nazwisko „Beksiński” odmieniane jest od jakiegoś czasu na wszystkie sposoby. Ostatnim z epizodów jest wystawa, która otwarta zostanie w piątek, 15 września, we wrocławskiej Galerii Miejskiej. Jej tytuł brzmi „Metamorfoza, magia w obrazie” z podtytułem „Ku pamięci Zdzisława Beksińskiego”.
Wystawa jest efektem propozycji Małgorzaty i Adama Krużyckich, skierowanej do artystów malarzy, stworzenia obrazów inspirowanych metamorfozą. Na propozycję odpowiedziało w sumie 48 artystów, którzy stworzyli 61 dzieł – wszystkie można będzie do 14 października obejrzeć w Galerii Miejskiej (Kiełbaśnicza 28). Tematyka obrazów skupia się wokół przemiany, zmienności świata i wreszcie cielesnej i duchowej zmienności formy człowieka. Artyści podeszli do tematu w sposób różnoraki, zaskakuje wielorakość interpretacji i artystycznych form wyrazu.
Wiele z dzieł przedstawionych na wystawie wymaga od oglądającego głębszej analizy i próby interpretacji założonego z góry tematu, jakim jest metamorfoza. Wśród artystów z całej Polski znajdziemy również nazwiska bliskie nam geograficznie, z terenu Dolnego Śląska, czy zawężając tę kategorię, żyjących w Sudetach. Wszystkie obrazy przenoszą widza w często nierealny, magiczny świat, pełen niespodzianek i nieoczywistych sytuacji. Przykładem takiego dzieła może być praca Marcina Kołpanowicza, zatytułowana „Pokój podróżniczki”. Dla osób kochających podróże, a takich wśród naszych czytelników są prawdziwe mrowie, to obraz przy którym spędzić można naprawdę dużo czasu, chłonąc kolejne i kolejne jego fragmenty. Gorąco polecamy!