Szczytnik zaprasza!
W zamku na Szczytniku nie ma już DPS-u. Jest za to nowe miejsce, aby w spokoju odetchnąć i napić się kawy. Na początku stycznia kłodzkie starostwo zdecydowało o wykwaterowaniu z zamku na Szczytniku mieszkających tam podopiecznych. Dom Pomocy Społecznej przestał działać. Co dalej z zabytkową budowlą na Szczytniku? Okazuje się, że od dwóch tygodni tętni tam życie. Fundacja Zamek Leśna Skała, która dzierżawi nieruchomość od Zakonu Misjonarzy Świętej Rodziny zakasała rękawy i porządkuje teren.
- Już można do nas przyjeżdżać. Otworzyliśmy małą kawiarnię w ogrodzie. Oferujemy też ciszę i spokój oraz piękne widoki – mówi Alicja Harat, szefowa fundacji. - Ten ogród chcemy ożywić dla turystów w pierwszej kolejności. Potem w planach mamy kawiarnię na dziedzińcu. To bardzo urokliwe miejsce – dodaje.
Obiekt, po latach wykorzystywania go na DPS, wymaga kapitalnego remontu. Zanim to nastąpi fundacja chce we współpracy z konserwatorem zabytków dokonać inwentaryzacji i uzgodnień potrzebnych do późniejszych prac. Na razie szefowie fundacji nie chcą zdradzić, co docelowo w zamku będzie. Póki co można zwiedzać ogród i zamczysko z zewnątrz a przy okazji napawać się pięknymi okolicznościami przyrody.