Złodzieje z Polski okradali Petrovkę

  • Fot. Michal Fanta / denik.cz

    Fot. Michal Fanta / denik.cz

     Odbudowa Petrovki, która spłonęła siedem lat temu, jest już w ostatniej fazie. Latem pokryta została blaszanym dachem, są już okna i podczas najbliższej zimy wiele z udogodnień, które w niej zostały zainstalowane, będzie już w pełni funkcjonalna. Problemem stali się za to złodzieje, którzy latem odwiedzili budowę kilka razy. Jak podaje czeska policja, były to polskie gangi, które operowały także na innych budowach w regionie.

     Z Petrovki zginęły między innymi świeżo zamontowane rynny (złodzieje przywieźli ze sobą własne drabiny), a z wnętrza materiały i narzędzia potrzebne do pracy cieślom i kamieniarzom. Straty oszacowano na kilkaset tysięcy koron. Po jednej z wizyt złodziei, właściciele Petrovki zainwestowali w system alarmowy, który pozwolił policji na ujęcie na gorącym uczynku dwóch złodziei. W ocenie sądu, złodzieje działali w wielu miejscach na ziemi trutnovskiej, kradnąc między innymi w okolicznych gospodarstwach. Jednemu z nich grozi nawet do ośmiu lat więzienia, drugi już otrzymał zakaz wjazdu na teren Republiki Czeskiej na okres pięciu lat.

     Budowa nowej Petrovki rozpoczęła się w 2016 roku. Bouda będzie miała 52 miejsca noclegowe w głównym budynku, włączając w to miejsca w kategorii schroniskowej. W drugim budynku będzie kolejnych 10 miejsc, dla turystów mniej wymagających. Tam też będzie stacja trafo oraz garaż dla ratraka. W oddzielnym budynku będzie znajdowała się oczyszczalnia ścieków. Otwarcie nowego schroniska planowane jest na Sylwestra 2019 roku.

Waldemr Brygier - NaszeSudety
CMS by Quick.Cms| Projekt: StudioStrona.pl