Ciekawe miejsce: Sokołowsko

     Są takie miejscowości w Sudetach, którym mimo skomplikowanych i kapryśnych dziejów, udało się zachować niezmienny status, rangę, oraz pozostać wciąż mocno rozpoznawalnymi. Są też inne, które w ogóle nie miały takiego szczęścia, w wyniku czego, stały się elementem przestrzeni całkowicie porzuconej i obumarłej. Dziś o ich bytności świadczą jedynie odnajdywane w terenie resztki murów czy zarysy fundamentów, wzmianki w kronikach i naniesione na stare mapy kartograficzne dane.

     Ale jest i trzeci ich rodzaj. Im z kolei, los postanowił napisać jeszcze inny scenariusz. Tak jak właśnie temu, położonemu w Dolinie Sokołowca i Bednarskiego Potoku, u podnóża Gór Suchych. Niegdyś doniosłość, prestiż i pierwszoplanowa rola jednego z najznamienitszych sudeckich uzdrowisk, oraz tytuł "śląskiego Davos", zastąpione zostały z czasem jedynie podrzędną rolą dla prowincjonalnego aktora. Odszedł wielki świat, odeszła budowana przez kilkadziesiąt lat renoma wyjątkowej w skali świata metody leczenia klimatyczno - dietetycznego, dr Brehmera. Z wolna, nad Sokołowskiem rozwieszał się niewidzialny całun bezruchu i niedocenienia. Na dość długo.

     Dziś jednak coś się zmienia. Dzięki inicjatywie twórczej różnych ludzi, o miejscu tym znów pomału zaczyna się mówić. Powstają świeże projekty kulturalne, grupy wsparcia dla lokalnych zabytków i świadome przedsięwzięcia autopromocyjne. Przyjeżdżają ludzie zafascynowani pięknem lokalnej przyrody, oraz bogatą historią okolic. Na naszych oczach pisany jest nowy rozdział. Spróbujmy być jego częścią i odwiedzajmy Sokołowsko - tak inne...nieodkryte...spokojne.

Wojciech Śmiela
 

CMS by Quick.Cms| Projekt: StudioStrona.pl