Wznowienie długo oczekiwanej przez miłośników naszego regionu książki Krzysztofa R. Mazurskiego "Miłość i dramaty królewny Marianny", wreszcie dojdzie do skutku. Premiera planowana jest na 6 marca 2023 roku i oczywiście od tego momentu książka będzie dostępna w naszej Sudeckiej Księgarni Wysyłkowej. 6 marca to świetny moment na jej wydanie, tuż przed Świętem Kobiet, a więc i świętem wspaniałej kobiety, jaką była, związana mocno z Dolnym Śląskiem, królewna Marianna Orańska...
Pierwszy rozdział podsumowuje burzliwy rozwój polityczny na szczeblu gminnym, w którym zaszło tak wiele zmian, że zwykły obywatel nie jest w stanie ich wszystkich zapamiętać. Inne rozdziały dotyczą przemysłu, budownictwa, transportu, handlu, zdrowia i spraw społecznych. Książkę zamyka traktat o kulturze i edukacji, ze specjalnymi rozdziałami poświęconymi zoo i ogrodowi botanicznemu. Ostatnia część książki poświęcona jest sportowi, ochronie przyrody oraz symbolowi Liberca – Ještědowi.
Źródła i literatura dotyczące pionierów narciarstwa w Karkonoszach i Górach Izerskich do początków XX stulecia są skromne. Najważniejszy zbiór ze Szklarskiej Poręby - wiodącego wówczas ośrodka sportów zimowych – gminne archiwum, zaginął wiosną 1945 r. Podstawowe informacje dotyczące pionierskich lat białego szaleństwa znajdują się na szczęście w przyczynkarskich opisach dokonań karkonoskich narciarzy z przełomu wieków XIX i XX, notatkach prasowych oraz na marginesach monografii
Zbiór opowiadań jest przyczynkiem nie tylko do historii Przesieki i Karkonoszy, będzie też znakomitym źródłem wiedzy dla miłośników tego regionu. Pisanie Mariusza pewnie wejdzie do kanonu modnej ostatnio „literatury górskiej”. Tym bardziej, że autor pokazuje góry nie od strony zdobywcy, tylko „zwykłego zjadacza chleba”, który swoje życiowe losy związał na zawsze z Karkonoszami. Przez to pisanie przebija coś, co Zbigniew Piotrowicz nazwał sudeckością
Miłośnicy Sudetów nie mogą narzekać na brak dobrych map, tak potrzebnych do wędrówek po górach. Co rusz pojawiają się na rynku wydawniczym kolejne wydania, co pozwala nam mieć nadzieję, że dostajemy poprawione i aktualizowane na bieżąco mapy. Co jakiś czas pojawiają się w ofercie poszczególnych wydawnictw także całkiem nowe opracowania. Z taką sytuacją mamy właśnie do czynienia z krakowskim wydawnictwem Compass
W Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, z dnia 22 listopada 2022 r. poz. 2390 znajduje się Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 14 listopada 2390 w sprawie uznania za pomnik historii "Kościół parafialny pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła" w Małujowicach.
W hierarchii zabytków stosowanych w naszym kraju najwyższą rangę mają zabytki wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W Polsce jest ich 17, przy czym niektóre pozycje składają się z kilku obiektów np. są dwa kościoły Pokoju w Świdnicy i Jaworze, czy aż 6 kościołów drewnianych w południowej Małopolsce. Po zabytkach UNESCO, następne w klasyfikacji są zabytki posiadające status tzw. pomników historii. Przyznawany jest on zabytkom nieruchomym o wyjątkowej wartości historycznej, naukowej i artystycznej mających wielkie znaczenie dla dziedzictwa kulturalnego Polski. O randze i prestiżu pomnika historii decyduje fakt nadawania go w drodze rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polski na wniosek Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, po uzyskaniu pozytywnej opinii Rady Ochrony Zabytków. Od początku przyznawania tytułu pomnika historii w 1994 r. na liście pojawiło się 113 obiektów. W grudniu 2018 r., wśród 14 uhonorowanych wówczas zabytków znalazł się brzeski Zamek Piastów Śląskich z renesansowa bramą i kaplicą zamkową św. Jadwigi – nekropolią Piastów. Symboliczna, ozdobna tablica upamiętniająca fakt nadania tytułu, znajduje się tuż przy wejściu, w sieni zamku.
Warto dodać, że z terenu województwa opolskiego na liście pomników historii znajdują się już kościół farny św. Jakuba i Agnieszki w Nysie, kościół odpustowy św. Anny w Oleśnie, most żeliwny na Małej Panwi w Ozimku, zespół staromiejski Paczkowa oraz krajobraz kulturowo-przyrodniczy Góry św. Anny.
Dlaczego Małujowice znalazły się na liście pomników historii? Wnętrze pochodzącego z początków XIV w. kościoła należy do najcenniejszych w swoim rodzaju na terenie Śląska i całej Polski. Ta szczególna wartość polega na wspaniałym bogactwie polichromii i jego wystroju architektonicznym. Wszystkie ściany wewnętrzne kościoła czyli nawa, prezbiterium i łuk tęczowy opatrzone są malowidłami. Tworzą one największy w Polsce, bo liczący blisko tysiąc metrów kwadratowych zespół malowideł z czasów późnego średniowiecza, w którym niemal każde ówczesne pokolenie zostawiło swój ślad.
O oryginalności bogactwa artystycznego kościoła świadczą unikatowe i rzadkie w symbolice sakralnej przedstawienia maryjne w prezbiterium, wyjątkowa scena ukrzyżowania Chrystusa przez cnoty (tylko 12 podobnych przedstawień na świecie), największy w Polsce średniowieczny cykl ilustracji biblijnych (razem 96 obrazów) tworzący zespół tzw. biblii pauperum, czyli swoistego komiksu dla niepiśmiennych, wreszcie niezwyklej urody największy rozmiarowo (258 metrów kwadratowych) w Polsce strop z 640 pomalowanych desek z drewna jodłowego. Kościół małujowicki bywa też określany terminem "Śląska Sykstyna", co wzięło się od indywidualnej autorskiej wizji Sądu Ostatecznego przedstawionej na łuku tęczowym, oddzielającym nawę od prezbiterium.
W latach 2010-12 najlepsze ekipy polskich konserwatorów z Międzyuczelnianego Instytutu Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki dwóch Akademii Sztuk Pięknych z Warszawy i Krakowa oczyściły malowidła z XIX-wiecznych naleciałości. Wszystko to sprawiło, że dzisiaj wnętrze świątyni prezentuje się znakomicie i jest autentycznym dokumentem ambicji artystycznych z tak odległej epoki średniowiecza.
Kościół w Małujowicach jest najcenniejszym elementem Brzeskiego Szlaku Średniowiecznych Polichromii wyznakowanego w 1997 r. przez krajoznawców z Oddziału Ziemi Brzeskiej PTTK. W gronie tym byli Roman Chomiński, Stanisław Stefaniuk i Tadeusz Jurek. Wytyczony szlak wiedzie turystów przez najliczniejsze w skali całego kraju zgrupowanie gotyckich kościołów z lepiej lub gorzej zachowanymi malowidłami sakralnymi na swych ścianach. Od niedawna, z racji swego wezwania jakubowego, kościół leży też na prowadzącym z Brzegu do Oławy, opolsko - dolnośląskim fragmencie odcinka pątniczego szlaku św. Jakuba.
Artystyczne i historyczne walory świątyni małujowickiej sprawiły, że właśnie ona została wybrana w 2016 r. na diecezjalne sanktuarium świętego Jakuba Apostoła. Stała się ona piątym z kolei sanktuarium tego świętego w naszym kraju. Uznanie za pomnik historii nadaje kościołowi jeszcze wyższą rangę w hierarchii polskich zabytków przeszłości i wydatnie podnosi atrakcyjność turystyczną Ziemi Brzeskiej.
Tak, komentarz został usunięty, bo nie wnosił nic do tematu Małujowic i wystroju kościoła. Możliwość komentowania artykułów została stworzona po to, by w sposób merytoryczny dodać coś nowego, uzupełnić notatkę, czy artykuł. Z racji tej, że NaszeSudety powstały jako kanał informacyjny, myślę, że czytelników mało interesują poprawki pisowni typu "dlaczego ten remont wymaga pilnej interwencji", czy zaczepki w stylu "ciebie nie można traktować poważnie"...
Po kilku dniach usunięto mój wpis, odnoszący się do poprzedniego komentarza autorstwa "ano". Czy powinienem w związku z tym o coś zapytać , czy odpowiedź ma się sama nasuwać?
KŁODZKA KOLEGIATA jeden z najcenniejszych zabytków w tej części Europy do tej pory nie została uznana za POMNIK HISTORII . Nie można tego POJĄĆ. Na dodatek pilnej interwencji wymaga remont murów Kolegiaty z piaskowca które od wilgoci i mrozu rozsypują się w pył jak i cenne drewniane wyposażenie.
Wszystko piękne i pięknie, ale ...skoro duch czasów unosi się nad nami, to czytając tę notkę pomyślałam sobie duchem owym natchniona nad tym oto, że jeszcze nie zakazuje się w pewnych kręgach używania terminu "łuk tęczowy". Ale może lepiej być cicho, bo licho nie śpi....