Piernikowy powrót do przeszłości
Stało się! W sobotę, 1 sierpnia na elewacji budynku dawnej cukierni Aloisa Hentschla zamontowano historyczny szyld. Stworzenie go od jakiegoś czasu było marzeniem grupy ludzi, którzy poświęcając swój czas w końcu dopięli swego, tworzyli nową atrakcję Barda.
A wszystko to pod czujnym okiem największego bardzkiego pasjonata historii – Tomasza Karamona. Przeglądając wydany kilka miesięcy temu przez Tomasza Karamona album „Bardo – powrót do przeszłości”, na stronie 80 natrafiamy na piękną fotografię budynku przy dzisiejszej ulicy Głównej, dawnej Hauptstrasse 45. Mieściła się tam piekarnia, cukiernia i piernikarnia.
Właścicielem zakładu był Alois Hentaschel, który chętnie reklamował się na łamach lokalnej prasy. Zapraszał do odwiedzania swojego zakładu i kosztowania pysznych bardzkich pierników. Spoglądając na wspomnianą fotografię, dostrzegamy przy gzymsie budynku niewielki szyld w kształcie piekarczyka, trzymającego w dłoni wielki, bardzki piernik. To właśnie to przedstawienie stało się wzorem dla nowego szyldu.
W stworzenie szyldu zaangażowane były osoby, które dokonały czegoś, co dla innych było niemożliwe z wielu względów, m.in. ze względu na brak funduszy oraz czasu. Tu jednak zwyciężyło coś innego: chęć bezinteresownej, wspólnej pracy, mającej przysłużyć się utrwaleniu historii Barda i jego mieszkańców. Stąd też na szyldzie pod piekarczykiem umieszczono napis w dwóch językach – polskim i niemieckim, aby podkreślić ciągłość historii.
Moim zdaniem, ten niewielki, rumiany chłopiec, powinien stać się symbolem mostu historii, między dawnym Stadt Wartha, a dzisiejszym miastem Bardo, szczególnie zaś między dawnymi a obecnymi mieszkańcami. Przesłanie projektu wyjaśnia również umieszczona poniżej, na poziomie wzroku tablica.
Stworzenie piekarczyka stało się zadaniem dla wielu osób: Damiana Prusia, Łukasza Przybylaka, Marty Iwańskiej, Jacka Barnasia, Macieja Barnasia, Anny Karamon, Kuby Ptasińskiego, Mateusza oraz Stefana Ganczy. Nad wszystkim jednak czuwał pasjonat historii – Tomasz Karamon. To on z Damianem Prusiem 25 lipca zamontował przy ul. Głównej 18 stelaż konstrukcyjny, który w minioną sobotę posłużył do zamontowania całości